Parośla – wioska, w której podczas II wojny światowej wymordowano niemal wszystkich mieszkańców.
Po obu stronach polsko-ukraińskiej granicy mamy do czynienia z odmiennym spojrzeniem na okoliczności tej tragedii, oraz z różnymi wersjami, jeżeli chodzi o sprawców zbrodni. Nie chcemy zajmować się tutaj zagadnieniem tożsamości sprawców. Chcemy zwrócić uwagę na kwestię, która najwyraźniej została ominięta i niezauważona.
A powinna być znana całemu światu!
Otóż w Parośli według wszystkich polskich źródeł opisujących tę tragedię, ukrywała się sześcioosobowa rodzina żydowska. Nieznane nam są imiona cudownie ocalonych, poza głową rodziny - Dawidem Balzerem. Ale sądząc po tym choćby tekście, zamieszczonym na internetowej stronie „Monitor Wołyński”, nie powinno być większego problemu z odnalezieniem członków ocalałej rodziny lub ich potomków:
Rodzina Dawida Balzera ukrywała się pod podłogą w domu Maksymiliana Horoszkiewicza. Maksymilian Horoszkiewicz został zamordowany wraz z rodziną. Kto był mordercą, to nie ma tutaj najmniejszego znaczenia.
Otóż w Parośli według wszystkich polskich źródeł opisujących tę tragedię, ukrywała się sześcioosobowa rodzina żydowska. Nieznane nam są imiona cudownie ocalonych, poza głową rodziny - Dawidem Balzerem. Ale sądząc po tym choćby tekście, zamieszczonym na internetowej stronie „Monitor Wołyński”, nie powinno być większego problemu z odnalezieniem członków ocalałej rodziny lub ich potomków:
Monitor Wołyński - projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP, w ramach zadania publicznego dotyczącego pomocy Polonii i Polakom za granicą. Projekt Fundacji Wolność i Demokracja «Polska Platforma Medialna». |
W jakim celu?
Rodzina Dawida Balzera ukrywała się pod podłogą w domu Maksymiliana Horoszkiewicza. Maksymilian Horoszkiewicz został zamordowany wraz z rodziną. Kto był mordercą, to nie ma tutaj najmniejszego znaczenia.
Znaczenie ma tutaj tylko i wyłącznie męczeństwo rodziny Horoszkiewiczów, a jednocześnie ich bohaterstwo.
Bo któż inny był bohaterem, jak nie Ci, którzy z narażeniem własnego życia ukrywali wtedy Żydów?
Czy ta rodzina nie powinna zostać uhonorowana pośmiertnie Medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”?
Czy ta rodzina nie powinna zostać uhonorowana pośmiertnie Medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”?
W naszym przekonaniu (na podstawie dostępnych nam jedynie szczątkowych informacji) - zdecydowanie tak! Inicjatywa w tej kwestii powinna wychodzić od odpowiednich władz polskich. To one powinny odszukać ocalała rodzinę Balzerów (lub ich potomków). I namówić ich do złożenia wniosku o przyznanie medalu dla rodziny Horoszkiewiczów w instytucie Yad Vashem.
Przy okazji byłoby wskazane uzyskanie informacji na temat zbrodni w Parośli - ta rodzina powinna znać przebieg tych tragicznych wydarzeń i na pewno szczegóły ich opowieści mogłyby pomoc nam w odkryciu prawdy. To powinno być zrobione przez polski Instytut Pamięci Narodowej już dawno temu. IPN ma ku temu dostatecznie dużo sił i środków.
Zespół Dobrodziej
Przy okazji byłoby wskazane uzyskanie informacji na temat zbrodni w Parośli - ta rodzina powinna znać przebieg tych tragicznych wydarzeń i na pewno szczegóły ich opowieści mogłyby pomoc nam w odkryciu prawdy. To powinno być zrobione przez polski Instytut Pamięci Narodowej już dawno temu. IPN ma ku temu dostatecznie dużo sił i środków.
Zespół Dobrodziej
Może relacje rodziny Bazlerów nie pasują do obowiązującej w Polsce „prawdy”?
Może z jakichś powodów, dla nas nieznanych i niezrozumiałych, ta sprawa została celowo schowana do bardzo głębokiej szuflady?
Medal i dyplom zostały ustanowione dekretem Knesetu w 1963. Na medalu widnieje pochodzący z Talmudu napis „Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat”.
Yad Vashem przyznaje wyróżnienie osobom (również pośmiertnie), które z narażeniem własnego życia ratowały Żydów z Holokaustu .
Uprawnieni do składania wniosków o przyznanie tytułu są sami uratowani albo ich bliscy.
Uratowany musi być Żydem, a osoba, która ocaliła mu życie, nie może być narodowości żydowskiej.
Z uratowaniem życia nie może się wiązać zysk materialny dla wybawcy (zwrot kosztów, na przykład za mieszkanie, jest akceptowalny). Ratunek musiał się wiązać z jakimś ryzykiem dla życia lub wolności wybawcy.
Коментарі
Дописати коментар